sobota, 31 maja 2014

Od Shiru c.d. Comillo


Wykazałem uległość wilczycy . Nie chciałem jej zranić. . Wyglądała jak anioł , który właśnie zstąpił z niebios. Delikatna , okryta miękkim śnieżno-białym futerkiem . Comillo - Bogini ... A ja ? Maszyna do mordowania , nic więcej ! Chciałbym zmienić na swoją tożsamość , pochodzenie ... Jednak nie wypada kłamać . Nie wyszedłbym na tym dobrze , więc mówiłem tylko prawdę .

To chyba najpiękniejszy dzień mojego życia - pomyślałem sobie .

Wpada na mnie niebiańska piękność , dołączam do jej watahy . Okazuje się , że oprócz mnie w watasze jest też inny cud świata - Livie .

- Czy któraś z Pań , zechciałaby mnie oprowadzić po terenie watahy ? - Zapytałem grzecznie .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz